Prezes u seniora ludowców
Dodał: Agnieszka Data: 2014-04-17 11:40:51 (czytane: 7423)
To żywa historia ruchu ludowego na kielecczyźnie – mówił prezes - przykład trwania przez całe życie z jego przesłaniem i ideałami. Jest dla mnie zaszczytem pokłonić się człowiekowi, który budował przez lata siłę, wiarygodność naszej partii w środowisku.
Jan Kania urodził się w kwietniu 1914 roku w Mietlu. Jako szesnastolatek przystąpił aktywnie do pracy koła „Wici” w swojej miejscowości. Potem w latach 30-tych po przeniesieniu się całej jego rodziny do Stopnicy, do budowania silnego stopnickiego ośrodka ludowców, który nie będąc po myśli władz sanacyjnych był narażony a tym samym i członkowie partii na różnego typu sankcje. Był uczestnikiem wojny obronnej 1939 roku nosząc dziś stopień majora w stanie spoczynku. W okresie II Wojny Światowej należał do grupy organizującej w rejonie stopnickim oddziały Batalionów Chłopskich i został powołany do pełnienia funkcji Komendanta Gminnego BCH w Stopnicy.
Jego dom, w którym rodzice prowadzili sklep stał się kluczową i bezpieczną partyzancką skrzynką kontaktową poprzez którą przepływały wszystkie ważne informacje, rozkazy i prowadzono koordynację działania oddziałów partyzanckich. Był też miejscem skąd p. Jan kolportował do siedmiu okolicznych gmin tajną prasę. Od roku 1944 do zakończenia wojny został wyznaczony do pełnienia funkcji Komendanta Milicji w Stopnicy. Pracował przez czternaście lat w Kasie Stefczyka na stanowisku jej prezesa, następnie przeszedł do Gminnej Spółdzielni „SCH” w Stopnicy, w której zakończył czynne życie zawodowe przechodząc na emeryturę.
Dziś mieszka w rodzinnym domu w Stopnicy wraz z synem Tadeuszem i synową Martą a największą jego radością jest wnuczka Katarzyna. Mimo sędziwego wieku p. Jan cieszy się dobrym zdrowiem, ma doskonałą pamięć i nadal jest aktywny na miarę sił w działalności partyjnej służąc radą, przekazując swoje doświadczenie, będąc w wielu przypadkach surowym cenzorem życia środowiska. Jest znaną i szanowaną osobą w Stopnicy, uznanym autorytetem w kręgach Polskiego Stronnictwa Ludowego.
/Robert Gwóźdź/
Reklama
REKLAMA
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 3.90.202.157
- (2014-04-19 18:23:18)
Pokolenie Pana Kanii walczylo o to ze by mlode pokolenia mogly mieszkac pracowac w wolnej Polsce, szkoda ze jego mlodsi koledzy sprawili ze mlode pokolenia sa w calej europie ale niestety nie w Polsce, smutne ale prawdziwe...
-- (2014-04-19 16:15:36)
Kani i innym starym ludowcom,którzy walczyli a potem budowali Polskę Ludową inna melodia w sercu grała.
- (2014-04-18 11:43:50)
Tylko nie PSL
- (2014-04-18 10:33:09)
Może na Westerplatte ?
Berni (2014-04-18 09:08:17)
A czy ktoś wie, w jakiej jednostce walczył pan Kania w 1939?
- (2014-04-17 21:50:05)
Panowie władza, powiedzcie swoim żołnierzom,żeby wieszając plakaty europosla Czesława nie zrywali plakatów innych kandydatów
- (2014-04-17 18:12:25)
O nawet jes Jerzy S !!! A podobno bezpartyjny
-MalkolM (2014-04-17 16:20:53)
Róbcie co chcecie i tak moim faworytem zawsze pozostanie JERZY KOLARZ
-- (2014-04-17 14:38:44)
P Kania to bezdyskusyjny autorytet.Przed wyborami dobrze jest pokazać się w jego obecności i dać sygnał,że jednak pamiętają o starych działaczach.